Po dwóch dniach podróży i przesiadkach w Dubaju i Melbourne lądujemy w godz. południowych w Auckland - różnica czasu bagatela 12 godzin !!!! .Dzięki naszemu koledze pochodzącemu z NZ poznaliśmy tajniki pokonywania stanu Jetleg. Przy potwornym zmęczeniu musieliśmy się przełamać i odbyć kilkugodzinny spacer po centrum miasta i porcie - aby od następnego dnia funkcjonować już wg.czasu nowozelandzkiego.
09.02.2013
Rano z Reece'm jedziemy do salonu Hondy ,gdzie wypożyczamy czekający już na nas motocykl (Honda Shadow 750).
Teraz już na dwóch motocyklach zaczynamy zwiedzać pn. wyspę.Tego dnia wraz z członkami miejscowego HOG -u robimy trasę wzdłuż zatoki i wracamy do Auckland ( trasa ok.100 km.)