Przejście przez granicę ( dosłowne ). Musieliśmy opuścić nasze Jeppy i pieszo przez budynek kontroli paszportowej i przez most graniczny udać się do czekającego na nas autobusu ( kontrola walizek i wyrywanie kartek z książek cenzura )
Zjazd kolorową trasą, mrożącą krew w żyłach ( przepaście i wąskie drogi ) do doliny Kathmandu. Wieczorem po zakwaterowaniu zwiedzamy stare miasto w Patanie.
19.10.2012
Przejazd busem i zwiedzanie Kathmandu.
Najwieksza stupa i wszędobylskie małpy. Durbar Squer i Pałac Królewski. Warto zobaczyć pałac i poznać historię Bogini Kumari. Na koniec Wielka Stupa i miasteczko tybetańskie.
Szybko idziemy spać bo jutro rano ( 7:00 ) jedziemy na spływ pontonami i dalej do Pokary.