Wg. pierwotnego planu mieliśmy spać w Brnie.Ale baliśmy się wjeżdżać do miasta z powodu popołudniowych korków.
Hotelik taki sobie -robotniczy przy samej drodze szybkiego ruchu. Natomiast rano rekompensuje nam super śniadanie z b.pyszną kawą.
Dziś już nocleg w naszych łóżkach.